kwi 28 2004

>>szczęśliwa<<


Komentarze: 3

ehhhh... jestem szczesliwa.... serio.... dzisiaj po szkole poszlysmy z laskami qpic szlugi... niom w koncu wyszlo na to ze musialam podejsc do jakis kolesi i poprosic zeby nam qpili (taaa....oto moja niesmialosc^^) no no spoko looz... poszlysmy na zielone zapalic.. tzn jush palac...ja siem spieszylam bo bylam z lucja umowiona na bierzni (OlEcZeK mial wf^^) niom to tylko poszlam na zielone skonczylam petka i w nogi na bierznie... ja tam zachodze patrze a jej nie ma chuj taka wqrwiona dzwonie do niej a ona ze na chate leci bo stara kazala... ehh... =/ ja mysle "przeciesh sama nie bede siedziala na bierzni jak jakas idiotka.... jeszcze pomysla ze dla OlEcZkA...." (jakby nikt nie wiedzial buahahah) niom tio dzwonie do Mari$ i ona na to ze z Monia zaraz przyjda do mnie... looz.... popatrzylysmy jak kolesie graja w noge a jak poszli na sale to troche posiedzialysmy potem odprowadzilysmy Moni$ i z Mari$ troche siem przeszlysmy... potem pod szkole zobaczyc czy tuska konczy (moja siorka =/) a tu On wychodzi z budy ^^ poszedl ze mna po siorke ale nie miala wywieszonego planu to chuj olalam to... i On mnie odprowadzil!!!!! jestem taka szczesliwa.... ehhh.... ale serio to nie mam szans =/ ja?? buahahah.... a do tego On nie idzie na dyske szkolna...=( to po co ja mam isc??!! po chuja.... ehh... ale pojde... przeciesh jestem umowiona jush z Mari$, Moni$, Nasti, i chyba jeszcze Julka itd (pozdro^^) qrwa ale jestem szcze$liwa....^^ a ffczoraj spotkalam Siwego... milo sie gadalo w sumie^^ zero milczenia ani nic... heh...ale nie wyobrazam sobie zeby mogl mi sie znoof podobac... tylko sie z nim fajnie gada to ffshystko... szkoda ze OlEcZkA nie ma na gg.... =/ ale damy rade... hehh... i jeszcze ostatnio zagadal do mnie piatek na gg.... buahahah...ale na niego leje jush... ehh... a byla taka "wielka milosc" buahahah... niom niewashne... spadam na ang =/ qrwa nie chce mi sie... ehh... ale trzeba... w tym miesiacu bylam chyba na 2 moshe 3 anglikach... a bylo 7.... heh... spadam na psy... =/ ale chuj tam niczego nie ucza!!! po chuja jebanego tam chodze... no wlasnie... ostatnio zaczelam niezle bluznic =/ ehh...  

mloda!!! : :
29 kwietnia 2004, 12:06
niom Humciu...=P widzisz???ja ci od razu mówiałam=P a ja sobie siedzem w hausie a wy na lekcjach hehe=P a ciebie dobzie a u mnie..wiesz jak...i wiesz ciemu...takie życie..ale chyba juz siem powoli przyzwyczajam do tego ze on jak juz wszytsko sobie ułoże wraca i wszytsko burzy i zostawia mnie z tym samą...wiesz...teraz to juz chyba nawet nie boli..bardziej wqrwia...niom ale trudno...niewłaściwy człowiek...jesteś wielka wiesz?=P chodzi mi o tia kartke na ang...thx=*** choc tio i tiak nie mnie dotyczyło=Pa jutro dyska...idziesz w koncu?bo ja nie wiem...chyba tak...
28 kwietnia 2004, 18:12
Siuper ze u Ciebie wszystko dobrze... z Oleczkiem tesh sie napewno ulozy... a cio do bluznienia to ja tesh zaczelam:D Pozdrooofka:*
28 kwietnia 2004, 17:05
To dobrze że jesteś szczęśliwa 3maj tak dalej :))

Dodaj komentarz